Pan Piesiewicz to prawdziwy geniusz. Bez niego większość filmów Kieślowskiego bardzo wiele by straciła. Bardzo chciałbym, poznać osobiście pana Piesiewicza.
I strasznie zaluje, ze nie zdarzyli zrealizowac Trylogii Niebo Pieklo Czysciec. Co prawda jest juz Niebo i Pieklo (jeszcze nie ogladalem ale mam taki zamiar), ale Kieslowski z pewnoscia zrealizowalby to inaczej. Nie mniej cieszy fakt, ze Piesiewicz postanowil jednak sam dokonczyc scenariusz trylogii. Ciekawe tylko jak bedzie z czysccem