Wielce szanowna loża szyderców Kamil Śmiałkowski i pani o blond włosach, której nazwiska i imienia nie pomnę, nominowali "Zbliżenia" do "antynagrody" Węża 2015. Jedną z najgorszych aktorek roku jest - ich zdaniem - Joanna Orleańska.

Dobrze, że jestem zwykłym widzem, a nie "krytykiem" i mam prawo się nie zgodzić.

Czy Jacek skosił trawę?

Film jest depresyjny ,ale bardzo prawdziwy , nie wiem dlaczego spotyka się tak dużą krytyką . Potwierdzam słowa mojej znajomej , która powiedziała że potrzebna jest od widza duża dojrzałość emocjonalna.

Razem z "Pręgami" powstał interesujący filmowy dyptyk na temat konsekwencji zaniedbania i nadopiekuńczości rodzicielskiej - dwie potworne w skutkach formy przemocy. Od "Senności" krytyka chłosta Magdalenę Piekorz na lewo i prawo, zasłaniając oczy na podstawową czułość reżyserki wobec problemów...

Gratuluję ! film bardzo realny świetne kreacje aktorskie

Cudownie wyglądała w tym filmie

Dziecko więźniem rodzica,czyli film o patologicznej miłości.

Łukasz Simlat wspaniale prezentuje sie w tym filmie. Z lekkim zarostem, wysportowany, elegancko ubrany. A przede wszystkim świetnie zagrana rola, jego spojrzenia mowia wszystko. Te odcienie szarosci i niebieskiego dominujace w ich mieszkaniu, w ich ubraniach. Wspaniala scenografia! Jest co podziwiac poza grą aktorska i...

Film choć krótki zawiera potężny łądunek emocjonalny. Relacja matka-córka-zięć/mąż dają sporą dawkę napięcia. Zaskakuje też koniec, który odbiega od widocznej przemiany bohaterów. Warto poświęcić 75 minut.

Niedoceniony film, który powstał w przeciągu 3 miesięcy!
Film opowiada o tym co w życiu najważniejsze. Miłości, tożsamości oraz zrozumieniu. Do mnie przekaz trafił.

Najciekawsza postac z tego filmu to wielbiciel Marty,ktorego gral Piotr Tołoczko,wniosl wiele kolorytu
do filmu, szkoda ze jest go tak malo!

jedna z lepszych ról w jej dorobku. niestety Joanna Orleańska, mimo że to miła pani, aktorsko mnie
nie przekonała.

To zbyt ważki temat by tak mknąć z fabułą. Scenariusz tylko muska problem zamiast dotrzeć do jego sedna. Bardzo szkoda, rozczarowaniem jest takie potraktowanie zagadnienia. Dla spragnionych głębokiego, psychologicznego kina niewiele ciekawego się tu znajdzie.

Fabuła filmu łudząco podobna do filmu niewdzięczność z 1979r z Panią Beata Tyszkiewicz w roli
głównej.

temat bardzo ważny, ale film nie wykorzystał szansy na pokazanie problemu.
płytkie postaci i płytkie pokazanie niuansów relacji matka - córka.
prawie wogólne nie widać mechanizmów zależnościowych.
szkoda. i jeszcze irytujące, przerysowane, czasem histeryczne aktorstwo Orleańskiej.
Jedyny film, w którym zrobiła...

Czy ktoś wie gdzie można usłyszeć utwór z filmu? Spokojne piano. Jest np w 2 zwiastunie od 0:40. W filmie też się pojawia.

chodzi o toksyczne relacje pomiędzy dzieckiem a rodzicem.