Jest to "pożal się Boże" wydanie z cudownymi reklamami nie do ominięcia. Jak ja kocham takie zabiegi. PLATFUSIARSTWO! "Kolekcjonerskie wydanie" hehe, śmiech na sali.

to prawda, reklamy sa denerwujace i to na MAXA!!! zwlaszcza jezeli kupuje sie film normalnie w sklepie za normalna cene, a nie z gazetą.
poza tym tłumaczenienie jest nieco skopane-wersja ktorą mam od jakiegoś czasu w kompie jest o nioco bogatsza językowo niz ta na dvd.
kolajna rzeczą jest to, ze wydanie francuskie zawiera o wiele wiecej dodatkow i rowniez filmy Kieślowskiego, to niestety zawiera tylko jeden dodatek i film "i'm so so..." to troche mało, mogli juz postarac sie i dac conieco wiecej, nawet jesli nalezaloby zaplacic wiecej za oba krązki.
mysle ze nazwa "kolekcjonersie wydanie" odnosi sie tutaj jedynie do opakowania, a nie do zawartosci, bo trzeba przyznać ze jest ono naprawdę elegancko wykonane.

to prawda, reklamy sa denerwujace i to na MAXA!!! zwlaszcza jezeli kupuje sie film normalnie w sklepie za normalna cene, a nie z gazetą.
poza tym tłumaczenienie jest nieco skopane-wersja ktorą mam od jakiegoś czasu w kompie jest o nioco bogatsza językowo niz ta na dvd.
kolajna rzeczą jest to, ze wydanie francuskie zawiera o wiele wiecej dodatkow i rowniez filmy Kieślowskiego, to niestety zawiera tylko jeden dodatek i film "i'm so so..." to troche mało, mogli juz postarac sie i dac conieco wiecej, nawet jesli nalezaloby zaplacic wiecej za oba krązki.
mysle ze nazwa "kolekcjonersie wydanie" odnosi sie tutaj jedynie do opakowania, a nie do zawartosci, bo trzeba przyznać ze jest ono naprawdę elegancko wykonane.
a piszac poprzedni post, w polsce jeszcze nie ukazal sie ten film, byla to jedynie zapowiedz, ktora narobila mi ogromnego apetytu, szkoda ze co nieco zawiodlem sie na wydawcy BestFilm, zreszta juz nie pierwszy raz, bo "kolekcjonerskie wydanie" " 3kolorów" jest również pożal sie Boże!!!